Sue Monk Kidd – Opactwo Świętego Grzechu.

Nie lubię szufladkowania. Jednak po przeczytaniu tej książki świadomie mogę stwierdzić, że jest to typowo kobieca lektura. Facet raczej by po nią nie sięgnął. Ba! On by jej po prostu nie zrozumiał. Kto chce niech się obraża ale taka jest po prostu prawda. Niemniej naprawdę trudno się od tej książki oderwać i choć akcja nabiera tempa dopiero w jej połowie to mogę ją polecić z czystym sumieniem.

Główna bohaterka to kobieta w średnim wieku mająca dorastającą córkę na pierwszym roku w college i mogąca się poszczycić dwudziestoletnim stażem małżeńskim. On psychiatra, ona artystka. Kiedyś pełni namiętności, spontaniczni i nienasyceni rozkoszą. Teraz lekko „zdziadziali”, przewidywalni, nudni do granic możliwości, a nawet irytujący siebie nawzajem.

Informacja o absurdalnym zachowaniu matki (odcięciu sobie palca tasakiem z premedytacją) jest tylko pretekstem do wyjazdu, do pobycia samą. Z czasem rozłąka przeradza się w separację a ona  na rodzinnej wyspie poznaje pewnego mnicha…

Tak, tak, lekko pokręcona historia, prawda? Oklepane problemy małżeńskie, obcinanie sobie części ciała czy też romans z mnichem. Nie tak szybko! Z pozoru dziwne i nie pasujące do siebie elementy zaczynają się układać w skomplikowaną układankę. Ożywają też duchy przeszłości i wraz z nimi dość tajemnicza historia śmierci ojca kobiety.

Czy ta opowieść może skończyć się pozytywnie? Kto będzie szczęśliwy a kto ucierpi? Czy nowa rzeczywistość spełni oczekiwania i pragnienia Jessi, głównej bohaterki, córki, żony, matki i kochanki? Nie chcę Wam zdradzać jak zakończy się ta książka. Mnie jej lektura pochłonęła i przeczytałam ją w mgnieniu oka.

Polecam ją tym, którzy lubią ciekawie zarysowane profile psychologiczne postaci. Tym, których interesują powiązania ludzi ze sobą, ich relacje, wzajemne oddziaływanie na siebie i to w jakim stopniu decydują oni o własnym losie. Nie zabraknie tu skrywanych tajemnic, wewnętrznych przemian bohaterów czy też niezwykłych opisów, które pozwolą nam się przenieść do przedstawianej  przez autorkę rzeczywistości.

Z tego co wiem to już trzecia publikacja Sue Monk Kidd na polskim rynku, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Literackiego, i obowiązkowo muszę przeczytać obie poprzednie.