Mieszkamy na Mazurach, więc pływanie mam we krwi. Zawsze lubiłam pływać czy to w jeziorze, rzece czy na basenie. Jednak w ciąży powiło się dużo pytań związanych z pływaniem. Czy pływanie to odpowiednia aktywność dla kobiet w ciąży? Jeśli tak, to gdzie najlepiej pływać? Czy woda może zaszkodzić dziecku? Kiedy pływanie jest wręcz zabronione? Jak sobie radzić w przypadku powracających infekcji kiedy chcemy pływać?
Czy można pływać w ciąży?
Dla jednych może to być pytanie retoryczne a odpowiedź prosta. Dla innych jest to naprawdę spora zagwozdka. Nie dość, że można, to pływanie jest wręcz jedną z najbardziej polecanych aktywności dla ciężarnych. Dlaczego?
- wzmacnia wszystkie mięśnie, odciąża stawy i niesie ze sobą minimalne ryzyko urazów,
- niweluje obrzęki i ma pozytywny wpływ na leczenie żylaków,
- pomaga zachować odpowiednią masę ciała, przez co zmniejsza ryzyko otyłości w ciąży czy cukrzycy.
Podsumowując, w ciąży pływanie jest wręcz wskazane i jeśli jako przyszła mama zastanawiasz się jaką formę aktywności fizycznej wybrać, to zdecydowanie możesz postawić na pływanie.
Basen, jezioro a może morze?
Niby basen to chemia a naturalne zbiorniki wodne to samo dobro. W tym przypadku nie do końca. Obecnie woda w jeziorach kwitnie i co za tym idzie może zwiększać ryzyko infekcji bakteryjnych. W morzach zdarzają się np. sinice. Zanim więc wejdziesz do jeziora, rzeki lub morza by popływać to sprawdź stan wody. Na takich akwenach nigdy nie decyduj się na pływanie w samotności. Dobrze jeśli ktoś może ci towarzyszyć lub chociaż obserwować z brzegu. Nie oddalaj się zbytnio, by w każdej chwili móc szybko wrócić na ląd.
Baseny są zdecydowanie bezpieczniejszą alternatywą. Chemia używana w nich do wody ogranicza ryzyko infekcji. Wyjątek stanowią baseny termalne, w których temperatura przekracza 35 stopni. Tak samo jak w domu, tak i w basenach należy unikać kąpieli w zbyt ciepłej wodzie.
Infekcje – jak sobie z nimi radzić?
Jeśli nigdy nie miałaś infekcji to zapewne uznasz, że ten problem nigdy nie będzie ciebie dotyczył. jednak w ciąży jak i po porodzie wiele rzeczy w organizmie kobiety się zmienia. Jeśli zaś masz tendencję do infekcji to szczególnie teraz warto żebyś pomyślała jak można ograniczać ich ilość i im zapobiegać. Niezwykle pomocne i w pełni bezpieczne dla kobiet w ciąży są probiotyki, które można przyjmować w formie tabletek lub globulek (np. Gynauxil). Dostępne są w aptekach bez recepty
Gynauxil to połączenie kwasu mlekowego, kwasu hialuronowego i ekstraktu drożdżowego, które tworzą swojego rodzaju powłokę ochronną o działaniu nawilżającym. Dodatkowow hamuje ona wnikanie i namnażanie szkodliwych drobnoustrojów. Globulki tego rodzaju to skuteczny sposób na hamowanie infekcji i jednocześnie odpowiednią pielęgnację.
Najlepiej zastosować globulkę Gynauxil po basenie i powtórzyć aplikację co kilka kolejnych dni.
Pierwszy raz o prebiotykach tego typu dowiedziałam się w pierwszej ciąży. Dzięki nim mogłam pływać do woli w pełni dbając o bezpieczeństwo moje i dzieci.