• DOM
    • Budowa
    • DIY
    • Kuchnia
    • Ogród
    • Pokój dzieci
    • Praktyczne porady
    • Wnętrza
  • DZIECKO
    • Biblioteczka
    • Gadżety dla dzieci
    • Moda dziecięca
    • Rozwój i edukacja
    • Wychowanie
    • Zabawa
  • KOBIETA
    • Ciąża
    • Dla mamy
    • Książki i gry
    • Pamiętnik
    • Seriale i filmy
    • Wyprawka
    • Zdrowie i uroda
  • PODRÓŻE
    • Mazury
    • Miejsca przyjazne dzieciom
    • Norwegia
    • Poradnik podróżnika
  • PRACA
    • Fotografia
    • Organizacja
    • Prawo
    • Zawód Influencer
  • Polityka prywatności
  • Współpraca
  • O nas
Kiedy mama nie śpi
  • DOM
    • Budowa
    • DIY
    • Kuchnia
    • Ogród
    • Pokój dzieci
    • Praktyczne porady
    • Wnętrza
  • DZIECKO
    • Biblioteczka
    • Gadżety dla dzieci
    • Moda dziecięca
    • Rozwój i edukacja
    • Wychowanie
    • Zabawa
  • KOBIETA
    • Ciąża
    • Dla mamy
    • Książki i gry
    • Pamiętnik
    • Seriale i filmy
    • Wyprawka
    • Zdrowie i uroda
  • PODRÓŻE
    • Mazury
    • Miejsca przyjazne dzieciom
    • Norwegia
    • Poradnik podróżnika
  • PRACA
    • Fotografia
    • Organizacja
    • Prawo
    • Zawód Influencer
Nos w nos – Granna.
Rozwój i edukacjaZabawa

Nos w nos – Granna.

przez Kasia 19 maja 2016
19 maja 2016
Planszówki wręcz kocham od lat. Już jako małe dziecko wraz z rodzeństwem uwielbialiśmy grać w takie klasyki jak np. Super Farmer. Teraz przychodzi pora, abym tą pasją zarażała Olusia. Mąż bardzo sporadycznie ze mną w coś grywa, a ja mogłabym toczyć rozgrywki choćby i co dzień. Na moje szczęście Oli chętnie poddaje się moim sugestiom. Zaskakuje mnie na każdym kroku, między innymi właśnie planszówkami. Grywa bowiem między innymi w takie gry planszowe dla dzieci jak ta, która jest dedykowana dla czterolatków. Szok?! Matka pęka z dumy na tysiąc kawałków!

Uwielbiam gry Granny, choć czasem zdarzają się wadliwe partie danej gry. Na szczęście nam zdarzyło się tylko raz i oby już więcej się nie powtórzyło. Ostatnie nasze zamówienie było takim lekkim szaleństwem. Kto mając w domu dwulatka zamawia gry dla czteroletnich i starszych dzieci? Jak to kto? Ja! No piękne są, rozwijają, uczą i bawią. To dlaczego miałam się nie skusić? Co?!

Otwieramy wspólnie grę, wypychamy z kartonikowych ramek elementy i próbujemy oczywiście w nią zagrać. Najpierw dziecko w wielkim skupieniu przegląda karty, planszę do gry i małe pudełeczka. Akcja zaczyna się rozkręcać, kiedy to udaje się otworzyć dziecku pierwsze pudełko i nie wiedzieć skąd wie ono, że trzeba je powąchać. Dzieci wiecznie nas zaskakują. Śmiechom i chichrom nie ma końca. W końcu nie często spotyka się zapachowe pudełka!

Myślałam, że to już będzie na tyle, a tu nie! Oli bierze w ręce instrukcję, będącą jednocześnie planszą, i ją rozkłada na łóżku. Matka zachęca dziecko do zabawy i mówi: Synku, zobacz jakie pyszne ciasto upiekła babcia na obrazku! Znajdziesz takie same? Długo prosić nie trzeba, bo małe rączki w mig odnajdują właściwy element i z dumą kładą go na planszy. Oczywiście gestykulacja w tej chwili gra największą rolę, bo dziecko dumne ze swojego dokonania bije brawo i pokazuje matce swoje dzieło. Kurcze! Dla takich chwil warto żyć! Niby taka pierdoła – powiedziałby ktoś, kto nie ma dzieci. Jednak oboje, ja i Oli, śmiejemy się i bawimy w najlepsze. Jest cudnie! Macierzyństwo ukazuje wcześniej nieznany sens życia.

Tę grę mamy już jakiś czas i Oli bardzo chętnie do niej wraca. Rozkłada ja sobie na stole albo podłodze i zaczyna wyszukiwać elementy znajdujące się na planszy na kartonikach i je dopasowywać. Woła wtedy tylko kogoś co jakiś czas i pokazuje jak dobrze mu idzie. To nie pierwsza gra tego typu w naszych zbiorach i na pewno nie ostatnia. Jest super!

Żeby nie było tak słodko, to bardzo żałuję, że plansza to po prostu składany kawałek papieru. Nasza jest już na zgięciach wyblakła i chcąc nie chcą musimy ją zalaminować w jakiejś drukarni, bo niestety przekracza trochę format A3, który obsługuje nasz laminator. Gdyby nie licha jakość planszy byłaby to gra wręcz idealna.

Zawartość pudełka:
Grube kartonowe pudełko kryje w sobie 6 pojemniczków z zapachami (dym -palone drewno, jabłko, mięta, mydło, róża i trawa), 24 żetony z obrazkami oraz instrukcję – plakat.
Istota gry:

  • Twórz grupy obrazków (nauka klasyfikowania, dostrzegania związków i podobieństw).
  • Szukaj obrazków na plakacie (doskonalenie percepcji wzrokowej).
  • Wąchaj zapachy i łącz je z konkretną ilustracją (doskonalenie umiejętności rozróżniania zapachów).

Wrażenia:
Gra, która uczy dziecko spostrzegawczości,refleksu, logicznego myślenia i dokładności. Coś, co pomoże rozwijać małą motorykę dziecka, zasób jego słownictwa, a nawet zmysł węchu. Świetny pomysł, który sprawdza się u większości dzieci. Już nie raz słyszałam na jej temat same ochy i achy. Teraz w końcu mamy ją i my!

 

Wydawnictwo:  Granna
Rok wydania: 2012
Liczba graczy: od 1 do 4 osób
Sugerowany przedział wiekowy: 4-8 lat
Cena rynkowa: 39,99 zł
Cena w aros.pl: 29,19 zł
Moja ocena: 8/10 (za planszę)

 

zabawa
7 komentarzy
0
FacebookPinterestEmail
Kasia

poprzedni wpis
Zioła dla zdrowia i urody. Domowe SPA.
następny wpis
Nauka dodawania i odejmowania z Kartami Grabowskiego

Sprawdź także

Nad morzem z Kogis: plaża, jod i sport...

2 czerwca 2025

Nie tylko zabawki – pomysły na wartościowe prezenty...

13 maja 2025

Zabawka dla 2-latka na prezent. TOP 8 pomysłów

8 kwietnia 2025

Bezpieczeństwo na hulajnodze – jak wybrać kask na...

27 czerwca 2024

Zabawa na Świeżym Powietrzu: Tworzenie Przyjaznego Ogrodu Dla...

5 kwietnia 2024

Zabawy z dzieckiem na świeżym powietrzu. Kilka propozycji

14 marca 2024

Jak wybrać rowerek biegowy dla dziecka? Doradzamy!

10 maja 2023

Jak wybrać odpowiednią zabawkę dla dziecka

7 listopada 2022

Jak zrozumieć dziecięce emocje i pomóc najmłodszym je...

6 października 2022

Na co zwrócić uwagę przy zakupie tornistra?

30 sierpnia 2022

O autorce

O autorce

KASIA

Z wykształcenia prawnik, z zamiłowania fotograf i rękodzielnik. Kobieta, która pogodziła pracę na własny rachunek z prowadzeniem domu i opieką nad dwójką dzieci. Romantyczka zatracona w książkach, amatorka dobrego jedzenia, uzależniona od Netflixa, nienasycona podróżniczka.

Znajdziesz mnie też tutaj:

Facebook Instagram Pinterest

Popularne wpisy

  • 1

    Domowa pizza na suchych drożdżach. Przepis.

  • 2

    10 Szopek Bożonarodzeniowych do wydrukowania za darmo

  • 3

    Żelazko bez regulacji temperatury – Czy warto? Test Braun TexStyle 9

  • 4

    5 pomysłów na zdrowe śniadanie dla dziecka.

  • 5

    DIY – 23 Darmowe zestawy zawieszek na prezenty do druku.

Facebook

Facebook

Reklama

  • Facebook
  • Google +
  • Instagram
  • Pinterest

@2018 - www.kiedymamaniespi.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone


Do góry

Congrats!

wBounce is succesfully installed and triggered.

Now go ahead and set up your own modal.

{"cookieName":"wBounce","isAggressive":false,"isSitewide":true,"hesitation":false,"openAnimation":false,"exitAnimation":false,"timer":false,"sensitivity":false,"cookieExpire":false,"cookieDomain":false,"autoFire":false,"isAnalyticsEnabled":false}