Podzieleni – Neal Shusterman.

Wizja przyszłości niestety dość prawdopodobna i mrożąca krew w żyłach. Już w obecnych czasach zmagamy się z przeludnieniem kuli ziemskiej. Strach pomyśleć co będzie za 10, 20 czy 50 lat. Teraz część populacji ziemskiej oburza się słysząc słowo eutanazja. A co by było gdyby istniała możliwość przekazania do podzielenia dziecka poniżej 18 lat przez jego opiekunów prawnych ze względu na jego złe zachowanie, kiepskie wyniki w nauce czy też z pobudek religijnych? Przeczytajcie.

W książce tej przeplatają się ze sobą losy wielu dzieci i nastolatków, którzy starają się uniknąć podzielenia. Ich rodzice podpisali dokumenty, na mocy których celem i kresem ich istnienia jest ośrodek donacyjny. Szansą na przeżycie jest ucieczka, złamanie zakazu opuszczania miejsca zamieszkania i przetrwanie w ukryciu do dnia ukończenia 18 lat. Wtedy dziecko, będące już osoba dorosłą w świetle prawa, nie może już zostać podzielone.

Nie jest to lektura dla osób, które przerażają tak bardzo realistyczne i zarazem nieludzkie wizje przyszłości. Za to daje ona naprawdę do myślenia i pozwala nie tylko na swój sposób się zrelaksować ale i skłania do refleksji nad kierunkiem w jakim zmierza rozwój naszego świata.

Bogata ilość wątków, świetnie zarysowane postaci i dość dynamiczne zwroty akcji zapewnią Wam kilka/kilkanaście godzin świetnej lektury. Polecam!

Zawsze lubiłam oglądać wszelkiego rodzaju filmy katastroficzne. Teraz lubię również czytać takie książki.