• DOM
    • Budowa
    • DIY
    • Kuchnia
    • Ogród
    • Pokój dzieci
    • Praktyczne porady
    • Wnętrza
  • DZIECKO
    • Biblioteczka
    • Gadżety dla dzieci
    • Moda dziecięca
    • Rozwój i edukacja
    • Wychowanie
    • Zabawa
  • KOBIETA
    • Ciąża
    • Dla mamy
    • Książki i gry
    • Pamiętnik
    • Seriale i filmy
    • Wyprawka
    • Zdrowie i uroda
  • PODRÓŻE
    • Mazury
    • Miejsca przyjazne dzieciom
    • Norwegia
    • Poradnik podróżnika
  • PRACA
    • Fotografia
    • Organizacja
    • Prawo
    • Zawód Influencer
  • Polityka prywatności
  • Współpraca
  • O nas
Kiedy mama nie śpi
  • DOM
    • Budowa
    • DIY
    • Kuchnia
    • Ogród
    • Pokój dzieci
    • Praktyczne porady
    • Wnętrza
  • DZIECKO
    • Biblioteczka
    • Gadżety dla dzieci
    • Moda dziecięca
    • Rozwój i edukacja
    • Wychowanie
    • Zabawa
  • KOBIETA
    • Ciąża
    • Dla mamy
    • Książki i gry
    • Pamiętnik
    • Seriale i filmy
    • Wyprawka
    • Zdrowie i uroda
  • PODRÓŻE
    • Mazury
    • Miejsca przyjazne dzieciom
    • Norwegia
    • Poradnik podróżnika
  • PRACA
    • Fotografia
    • Organizacja
    • Prawo
    • Zawód Influencer
Poznań z dzieckiem – Co zobaczyć i gdzie dobrze zjeść?
Miejsca przyjazne dzieciomPODRÓŻE

Poznań z dzieckiem – Co zobaczyć i gdzie dobrze zjeść?

przez Kasia 11 czerwca 2019
11 czerwca 2019

Poznań z dzieckiem – Czy warto? Nie ukrywam, że Poznań nigdy nie był jednym z naszych wymarzonych miejsc do zobaczenia z dziećmi. Jednak podczas tegorocznej majówki miał być miejscem przystanku i odpoczynku w połowie niespełna tysiąckilometrowej trasy. Stał się jednym z ciekawszych miast jakie mieliśmy okazję zwiedzać z chłopcami, miejscem do którego chcemy wracać, i które chętnie będziemy wszystkim polecać.

Na wstępie musze wspomnieć o genialnym i bardzo obszernym bezpłatnym przewodniku, który możecie w każdej chwili pobrać na dysk komputera, telefon lub tablet. My wydrukowaliśmy go przed wyjazdem i był naszą prawą ręką każdego dnia. Poza przydatnymi informacjami podróżniczymi zwiera miejsca na notatki i fajne dodatki dla dzieci jak np. kolorowanki. ==> KLIK <==

Poznań z dzieckiem – muzea

Muzeum z dzieckiem? Z 5,5 i 2-latkiem? Oczywiście! Jednymi z pierwszych miejsc jakich szukam kiedy odwiedzamy dane miasto są ciekawe muzea, centra nauki, galerie i skanseny. W Poznaniu postawiliśmy na miejsca przyjazne najmłodszym dzieciom, choć i tych dla starszych podróżników (w wieku szkolnym oraz nastolatków) też nie brakuje. Mamy więc dobry pretekst, by kiedyś tutaj wrócić.

Chcecie wiedzieć jakie muzea odwiedziliśmy w Poznaniu? Przejdźcie do wpisu Muzea dla dzieci w Poznaniu ==> KLIK <==

Poznań z dzieckiem – place zabaw

Rodzinny wyjazd bez placów zabaw czy zaliczenia chociaż jednego parku rozrywki, sali zabaw lub parku trampolin? Czy to w ogóle możliwe? Oczywiście, że nie! Przynajmniej nie w naszym przypadku. Chłopcy uwielbiają być w ruchu, pokonywać rozmaite przeszkody i bawić się w większej grupie ze swoimi rówieśnikami. Oto jeden z ciekawszych placów zabaw w Poznaniu jaki mieliśmy okazję odwiedzić, Wartofrajda Praz Zabaw przy ul. Ewangelickiej 1.

Poznań z dzieckiem – pyszne jedzenie

Dobre, pożywne i zdrowe śniadanie to podstawa każdego dnia w podróży. Lekki obiad w trakcie kolejnych atrakcji. Na koniec kolacja będąca chwilą wytchnienia po bardzo aktywnym dniu (w Poznaniu dziennie przechodziliśmy pieszo kilkanaście kilometrów). Na co dzień gotuję w domu praktycznie od podstaw każdy posiłek. Na wakacjach chcę od tego odpocząć, zjeść coś pysznego, czego nie muszę przygotowywać i po czym nie muszę sprzątać. Oto kilka rewelacyjnych knajp przyjaznych rodzinom z dziećmi, do których można dostać się podróżując z wózkiem. Pyszne jedzenie, rewelacyjna obsługa, ciekawe wnętrza i świetne lokalizacje!

Bo Poznan, ul. Kościuszki 84

Zjedliśmy tam przepyszne śniadanie jako jedni z pierwszych gości. Franio zachwycał się masłem i bułkami, Oli zachwalał jajecznicę ze szczypiorkiem i mięciutkie pieczywo, Damian zjadł jajecznicę z boczkiem a jak pomogłam Olciowi z jajecznicą i zjadłam sałatkę z pyszny dresingiem. Tak, nawet z insulinoopornością można tutaj dobre zjeść.

Ptasie radio, ul. Kościuszki 74/3

Kolejne śniadanie i istna uczta dla podniebienia. Nasz zdecydowany faworyt jeśli chodzi o rodzinne śniadanie w Poznaniu. Damian – śniadanie angielskie i ponoć najlepsza fasolka jaką jadł w życiu, Oli – gorąca czekolada i oczywiście jajecznica z boczusiem, Franio – pankakes z nutellą i bananami, a dla mnie pyszne pasty i niesamowita herbata lawendowa.

Pyra Bar, ul. Strzelecka 13

Tutaj zjedliśmy obiado-kolację w dniu przyjazdu do Poznania. Pyra Bar znam z Gdyni, gdzie trafiłam dzięki poleceniu od znajomej. Tu wszystko kręci się wokół ziemniaków i bardzo dobrze, bo któż z nas ich nie lubi? Zamówiliśmy: Oli – domowe frytki, Franio- placki ziemniaczane, Damian – babka ziemniaczana, a ja zjadłam polędwiczki z grzybami i pieczone ziemniaki ze skórką. Pyszności! Do tego domowy kompot i czujemy się jak na wakacjach u babci.

Razowa bistro, ul. Wrocławska 20

Trafiliśmy tutaj przypadkowo, ostatniego dnia naszego pobytu, na śniadanie i żałowaliśmy, że stało się to tak późno. Czynne już od godzinny 7 rano, rewelacyjne jedzenie, przy samej Starówce – czego chcieć więcej? Problematyczne są małe stoli ale cała reszta ten drobiazg w pełni rekompensuje. Damian – śniadanie angielskie (nigdy takich nie zamawiał a na tych wakacjach je dosłownie pokochał), Franio – buła zapiekana z serem i herbata owocowa, ja z Olciem zjadłam jajecznicę z boczkiem i szczypiorkiem (to było pierwsze miejsce gdzie dodatki do jajecznicy można było zamawiać dowolnie, w granicach dostępności produktów na kuchni). Mega klimatyczne i smaczne miejsce. Gdyby było cieplej zjedlibyśmy śniadanie w ogródku przy lokalu.

Święta krowa, ul. Kwiatowa 1

Kolejny przypadek na naszej kulinarnej drodze w Poznaniu. Wpadliśmy tutaj na szybka kolację ze śpiącym w wózku Franiem. Usiedliśmy w ogródku, Oli przykrył się kocykiem i odpoczywaliśmy po pełnym wrażeń dniu. Zjedliśmy jedna z najlepszych frytek jakie w życiu jedliśmy i przyzwoite burgery.

Viva Pomodori! ul. Wroniecka 13

Pizzeria, do której szliśmy długo ale nie sposób jej przeoczyć. Poleciła nam ją znajoma, Gosia (blog Jaskowe Klimaty) i był to sptrzał w 10! Wyborne spaghetti, którym chłopcy zajadali się aż miło i pyszna idealnie wypieczona pizza na mega cienkim cieście.

Poznań z dzieckiem – transport i komunikacja miejska

Przyjechaliśmy do Poznania samochodem ( nie polecam omijać płatnych odcinków autostrady – strata czasu i nerwów dla zaoszczędzenia kilkudziesięciu złotych i przy spaleniu większej ilości paliwa). Zaparkowaliśmy auto i wsiedliśmy do niego dopiero wybierając się do oddalonego od miasta Muzeum Rolnictwa w Szreniawie i wyjeżdżając w dalszą podróż do Niemiec.

Nocleg na Starym Mieście umożliwił nam bezproblemowe poruszanie się pieszo po wszystkich atrakcjach. Dla atrakcji dzieci i dla chwili odpoczynku korzystaliśmy kilkukrotnie z tramwajów miejskich. Tak, chłopcy jeździli tym środkiem transportu pierwszy raz w życiu.

Do poruszania się po  Poznaniu świetnie sprawdziłyby się również rowery. Nie zabraliśmy ich ponieważ przy mieszkaniu, które wynajmowaliśmy nie było strzeżonego i zamkniętego parkingu i nie mielibyśmy gdzie schować przyczepy rowerowej montowanej na haku.

Podziel się:

  • Click to share on Twitter (Opens in new window)
  • Click to share on Facebook (Opens in new window)

Related

0 komentarze
1
FacebookPinterestEmail
Kasia

poprzedni wpis
Bajki filmowe i telewizyjne w formie książek dla dzieci
następny wpis
Latarnia Morska w Gąskach – szlakiem polskich latarni morskich

Sprawdź także

Jak zachować na dłużej wspomnienia z ferii zimowych?

30 stycznia 2020

Oferty last minute – gdzie warto pojechać na...

16 września 2019

Nad morze z dzieckiem – Mielno i okolice

19 lipca 2019

Kołobrzeg – nadmorski kurort z atrakcjami dla dzieci

8 lipca 2019

Latarnia Morska w Gąskach – szlakiem polskich latarni...

21 czerwca 2019

Muzea dla dzieci w Poznaniu

3 czerwca 2019

Puszcza Piska – wyjątkowe miejsce na rodzinne spacery...

20 maja 2019

Bryggens Museum – archeologiczne muzeum w Bergen

1 kwietnia 2019

Majówka z dziećmi nad morzem – Ustka

22 marca 2019

Obozy zimowe  – dlaczego warto wysłać dziecko na...

18 grudnia 2018

O autorce

O autorce

KASIA

Z wykształcenia prawnik, z zamiłowania fotograf i rękodzielnik. Kobieta, która pogodziła pracę na własny rachunek z prowadzeniem domu i opieką nad dwójką dzieci. Romantyczka zatracona w książkach, amatorka dobrego jedzenia, uzależniona od Netflixa, nienasycona podróżniczka.

Znajdziesz mnie też tutaj:

Facebook Instagram Pinterest

Popularne wpisy

  • 1

    Domowa pizza na suchych drożdżach. Przepis.

  • 2

    Pasta do zębów dla kobiet w ciąży. Jak zadbać o zęby w ciąży?

  • 3

    Chicco Baby Hug 4 w 1 – wielofunkcyjny gadżet dla mamy i dziecka

  • 4

    Pyszna cukinia w zalewie octowej z kurkumą.

  • 5

    25 Pomysłów na wiosenne zabawy plastyczne dla dzieci

Facebook

Facebook

Reklama

  • Facebook
  • Google +
  • Instagram
  • Pinterest

@2018 - www.kiedymamaniespi.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone


Do góry