Więzi rodzinne są niezwykle ważne. Ich istotę, potencjał i to jak wiele znaczą w naszym życiu zaczynamy rozumieć najlepiej w momencie kiedy zostajemy rodzicami.
Wychowując nasze dzieci pokazujemy im w jaki sposób kontaktujemy się z bliskimi i jak wyglądają nasze relacje. Wiele zależy od nas i tego jakie wzorce przekażemy młodszym pokoleniom. Oto kilka książek i gier, które w dość naturalny sposób przyczyniają się do budowania i wzmacniania więzi rodzinnych. Dzięki nim to trudne rodzicielskie zadanie staje się łatwiejsze i nie jest wymuszone lub takie trochę na siłę.
Więzi rodzinne wzmacniają:
- Rozmowa
- Wspólne posiłki
- Tradycje, zwyczaje, uroczystości i wyjątkowe momenty
- Wspólne zainteresowania
- Wspólna zabawa
- Zaufanie
2 Rodzinne gry wspierające budowanie więzi rodzinnych
Teoria i przemyślenia to nie wszystko. Warto pewne umiejętności doskonalić w przyjemny sposób, np. grając w rodzinne gry. Więzy rodzinne buduje się przez całe nasze życie. Warto więc korzystać z takich urozmaiconych form ich wzmacniania. Oto dwie, bardzo ciekawe gry z wysokim stopniem regrywalności, które zachęcą do wspólnej gry całe rodziny.
Pytaki, Aleksandra Sulej, wyd. Dobreto
Pierwsza gra, Pytaki, odnosi się do teraźniejszości. Gracze odpowiadając na pytania i wykonując zadania, które zapisane są na żetonach, wyrażają swoje uczucia i emocje. Im bardziej otworzymy się przed innymi graczami tym doświadczenia z tej gry będą silniejsze.
Bardzo ciekawe i praktyczne ćwiczenie , które ćwiczy umiejętność opowiadania i wyrażania swoich myśli, uczy uważnego słuchania i rozwija umiejętności komunikacji.
Dla przedszkolaka może być wyzwaniem, choć już 5-6 latek zapewne chętnie będzie w nią grał. Czas rozgrywki jest w pełni elastyczny i możemy go dowolnie wydłużać i skracać. Dzięki temu gra nie jest nachalna i wymusi na graczach przymusu dotrwania do końca. Jest to bardzo ważne, ponieważ opowiadanie o uczuciach i emocjach nie zawsze jest komfortowe. Warto o tym pamiętać i nie naciskać, jeśli ktoś z graczy będzie chciał już zakończyć grę.
Przykładowe pytania i zadania z jakimi można się spotkać podczas gry w Pytaki:
- Który rodzinny wyjazd najmilej wspominasz?
- Wymień swoje trzy marzenia.
- Jakie jest Twoje ulubione miejsce w domu?
- Zamknij oczy i powiedz, kto z graczy ma najmniejszą, a kto największą stopę. Sprawdźcie to.
- Jak można pocieszyć osobę siedzącą po Twojej prawej stronie?
Babciu, dziadku, Jak to wtedy było?, wyd. Rebel
Przeciwieństwo pierwszej gry. Tym razem cofniemy się w czasie i porozmawiamy o wspomnieniach. Pierwszym etapem gry jest opowiadanie historii przez graczy a kolejnym odpowiadanie na pytania związane z nimi.
Ta gra to rewelacyjny sposób na lepsze poznanie historii życia członków rodziny ale również świetne ćwiczenie uważnego słuchania, koncentracji i pamięci. Całą rozgrywkę umila przejrzysta plansza do gry i rewelacyjne karty z realistycznymi ilustracjami.
Już 6-7 latek może spróbować zagrać w nią z rodzicami, dziadkami lub innymi bliskimi. Bardzo podoba mi się taka forma gry i wraca do mnie wspomnienie kiedy spisywałam rozmaite historie rodziny podczas tworzenia drzewa genealogicznego na zajęcia z wos-u w gimnazjum. W drzewie tym są obecnie tysiące osób, kilkanaście pokoleń i masa historii wpisanych jako notatki. Część z nich pochodzi od mojego pradziadka, którego miałam okazję poznać i bardzo dobrze go pamiętam.
6 Książek, które wspierają budowanie więzi rodzinnych
Oto kilka pozycji książkowych, które osobiście bardzo lubię i chętnie po nie sięgam. Z pewnością podobnych książek jest dużo więcej. Jeśli znacie jakieś inne ciekawe publikacje dotyczące więzi rodzinnych i komunikacji to dajcie znać poprzez e-mail, w komentarzach lub wiadomości prywatnej na Fb.
Mózg dziecka. Przewodnik dla rodziców, Alvaro Bilbao, wyd. Bukowy Las
Książka napisana lekkim i przystępnym językiem przez Alvaro Bilbao – dr psychologii, neuropsychologa i ojca trójki dzieci. Nie jest to typowy poradnik dla rodziców, to rozbudowane studium dziecięcego umysłu połączone z ćwiczeniami będącymi symulacjami sytuacji w relacjach między dziećmi a starszymi członkami rodziny.
Bardzo ciekawa lektura, która pokazuje nam w jaki sposób funkcjonuje dziecięcy umysł. Dzięki niej łatwiej zrozumieć zachowania i reakcje dziecka, które często wydają nam się dziwne, niewłaściwe lub zaskakujące.
Franek i siła słów. Jak mówić i pisać, aby być zrozumianym, Ewa i Łukasz Świerżewscy, wyd. Zielona Sowa
Niepozorna książka, która może zmienić wiele w kwestii tego co i jak mówimy oraz w jaki sposób piszemy. Jest połączeniem opowiadań edukacyjnych ze schematami, ćwiczeniami i wiedzą teoretyczną w pigułce. Dedykowana dzieciom w wieku 9+, choć moim zdaniem jest ciekawym urozmaiceniem opowiadań czytanych już 5/6-latkom. Rewelacyjna szkoła komunikacji nie tylko dla dzieci ale i dla dorosłych.
Dziennik bliskości, Kinga Barlik i Mira Jurecka, wyd. BliskoStwory
Drugiej takiej książki nie ma na polskim rynku wydawniczym. Istnieje niewielkie prawdopodobieństwo, że ktoś realizował podobny projekt na świecie, ale nic mi o nim nie wiadomo. Dziennik bliskości to książka, która uczy nas spędzać czas wspólnie z dzieckiem. Pomaga nam lepiej się poznać, zrozumieć i daje wiele frajdy. Powstała dzięki wsparciu wielu osób na wspieram.to. Projekt, który zasługuje na uwagę i jest po prostu rewelacyjny.
Nastolatki pod lupą. Poznaj, by zrozumieć, Aleksandra Piotrowska i Ewa Świerżewska, wyd. Zielona Sowa
Moja babcia od lat mi powtarza: „Pamiętaj, urodzić dziecko jest łatwo, trudno jest je wychować.” Lub „Małe dziecko – mały problem, duże dziecko – duży problem.” Te zdania słyszało zapewne wiele z was, są one w 100% prawdziwe. Bycie rodzicem nastolatka nie jest łatwe. Warto spróbować przygotować się na trudne sytuacje, problemy i zagrożenia, których niejednokrotnie nie da się uniknąć. Agresja, aktywność seksualna, depresja czy uzależnienia to tylko przykłady tematów, które poruszone są w tym poradniku. Nie jest to lek na zło tego świata ale pewne spojrzenie na problemy nastolatków i ich bliskich.
Jak mówić, żeby maluchy nas słuchały, Joanna Faber i Julie King, wyd. Media Rodzina
Do tej książki podeszłam początkowo z bardzo dużym dystansem. Jej poprzedniczka „Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały” wywoływała skrajne emocje i opinie. Czyta się ją lekko i szybko. Wyrywkowe czytanie stron nie ma większego sensu. Trzeba poświęcić trochę czasu i przeczytać choć jeden rozdział, aby wyrobić sobie na jej temat zdanie.
Czy jest rewolucyjna? Tak. Czy zmieni wasze życie jako rodziców? Nie. Czy sprawi, że dzieci będą was słuchać? Jest na to szansa. Książka, która pokazuje złożoność działania dziecięcej psychiki. Pełna praktycznych ćwiczeń i historii z życia rodzin. Warto ją przeczytać i spojrzeć z boku na siebie samego. Drobne zmiany mogą w dużym stopniu zmienić naszą codzienność.
Dziennik nowej mamy, Amy Ransom, wyd. Bukowy Las
Długo zastanawiałam się czy umieścić tutaj ten dziennik. Jednak budowanie więzi rodzinnych rozpoczyna się od momentu urodzenia dziecka. Macierzyństwo nie jest proste i przewidywalne. Ten dziennik pomaga oswoić się z nową rzeczywistością i nabrać dystansu to stereotypów i „złotych” rad, które towarzyszą każdej mamie.