• DOM
    • Budowa
    • DIY
    • Kuchnia
    • Ogród
    • Pokój dzieci
    • Praktyczne porady
    • Wnętrza
  • DZIECKO
    • Biblioteczka
    • Gadżety dla dzieci
    • Moda dziecięca
    • Rozwój i edukacja
    • Wychowanie
    • Zabawa
  • KOBIETA
    • Ciąża
    • Dla mamy
    • Książki i gry
    • Pamiętnik
    • Seriale i filmy
    • Wyprawka
    • Zdrowie i uroda
  • PODRÓŻE
    • Mazury
    • Miejsca przyjazne dzieciom
    • Norwegia
    • Poradnik podróżnika
  • PRACA
    • Fotografia
    • Organizacja
    • Prawo
    • Zawód Influencer
  • Polityka prywatności
  • Współpraca
  • O nas
Kiedy mama nie śpi
  • DOM
    • Budowa
    • DIY
    • Kuchnia
    • Ogród
    • Pokój dzieci
    • Praktyczne porady
    • Wnętrza
  • DZIECKO
    • Biblioteczka
    • Gadżety dla dzieci
    • Moda dziecięca
    • Rozwój i edukacja
    • Wychowanie
    • Zabawa
  • KOBIETA
    • Ciąża
    • Dla mamy
    • Książki i gry
    • Pamiętnik
    • Seriale i filmy
    • Wyprawka
    • Zdrowie i uroda
  • PODRÓŻE
    • Mazury
    • Miejsca przyjazne dzieciom
    • Norwegia
    • Poradnik podróżnika
  • PRACA
    • Fotografia
    • Organizacja
    • Prawo
    • Zawód Influencer
Sprawdzony i bardzo dobry laktator elektryczny MEDELA Mini Electric
KOBIETA

Sprawdzony i bardzo dobry laktator elektryczny MEDELA Mini Electric

przez Kasia 27 września 2014
27 września 2014
Nad zakupem laktatora zastanawiałam się bardzo długo. Z perspektywy czasu zbyt długo. Przecież skąd mogłam wiedzieć czy będę miała pokarm i czy taki gadżet jak laktator będzie mi potrzebny. Miałam rodzić w pierwszej połowie grudnia, więc stwierdziłam, że nawet w dniu porodu mogę zakupić go przez internet. Mąż był poinstruowany co i gdzie kupić, więc wystarczyło, że powiem, że jednak jest konieczny. Oli na świat się nie śpieszył. Urodził się 20 grudnia. Kupienie czegokolwiek z przesyłką przed świętami graniczyło z cudem.

Po porodzie miałam taki nawał, dosłownie od razu, że zalewała mnie wręcz rzeka mleka. Oluś opijał się jak bąk, a mleka wystarczyłoby pewnie dla wszystkich noworodków na oddziale. Po trzech dniach, jeszcze na oddziale, miałam piersi całe pełne guzów, których nie dało się dotknąć, co dopiero rozmasować i ściągać ręcznie mleko. Położne przyszły z pomocą. Wytłumaczyły, że guzy trzeba rozmasować, nieważne, że boli. Jeśli nie to będzie tylko gorzej. Dały butelkę i ręczną pompkę ze szklanym lejkiem do ściągania mleka, bo jako pierworódka nie miałam pojęcia jak niby miałabym to zrobić ręcznie. Psioczyłam pod nosem, że nie kupiłam laktatora przed porodem. Pewnie byłoby lżej. Jak chciałam tak mam i nikt oprócz mnie nie był temu winien.
W sumie ta męka trwała prawie dwa tygodnie, bo przecież po świętach był sylwester i dostarczono mi laktator dopiero po nowym roku… Słono zapłaciłam za to odkładanie zakupu, oj słono.
Do rzeczy, uratował mnie laktator MEDELI Mini Electric. Dlaczego akurat ten? Są przecież inne firmy, do tego tańsze. Uznałam, że ta marka jest godna zaufania. Zdecydowanie pozytywne opinie innych użytkowniczek przekonały mnie do zakupu laktatora tej firmy. Model wybrałam sama, kierując się opisem producenta i ceną.

Od producenta
Laktator Mini Electric jest:
– kompaktowy
– poręczny
– stworzony na podstawie wieloletnich doświadczeń
– wygodny do transportu
– przeznaczony do regularnego odciągania
– naśladuje rytm ssania dziecka
– ma płynną regulacje ssania

Cena: od 229 zł

 

laktator elektryczny





Moja opinia

Plusy:
– lekki
– cichy
– zasilanie przewodowe i możliwość włożenia baterii nie ograniczało mojej mobilności
– rewelacyjna podstawka pod butelkę (nawet pusta butelka z zapiętym laktatorem się nie wywracała)
– łatwy montaż elementów
– nie miałam problemów z utrzymaniem nawet drobnych elementów w czystości
– wręcz niewiarygodna regulacja siły ssania (bałam się, że to będzie „dojarka”, która ciągnie tak, że nie dam rady wytrzymać, a tu proszę można zrobić taką regulację, że ściąganie mleka laktatorem będzie prawie przyjemne)

laktator elektryczny

Minusy:
– mocowanie baterii (wkładałam nie zamykając klapki i działały, zamykałam klapkę i któraś odskakiwała, więc musiałam kilka razy kombinować dociskając je tak, że o mało co nie przytrzasnęłam sobie palca, żeby laktator działał)

Uwagi do producenta
Szczególnie w sytuacjach kiedy korzystałam z niego w trasie brakowało mi osłony na lejek, która uniemożliwiłaby wylanie się mleka. W pośpiechu zdarzyło mi się zostawić mleko z laktatorem zamontowanym na butelce i później potrącić go wylewając mleko. Również w domu potrąciłam butelkę z zapiętym laktatorem wylewając całe ściągnięte mleko. Szkoda, bo to przecież cenny pokarm i nie powinien się marnować.

laktator elektryczny
Do kompletu zakupiłam Calmę i butelki. Nie rozpisując się zbytnio.
Calma to rewelacyjny smoczek, tylko z niego Oli chciał próbować pić (od małego
nie był „butelkowy”). Butelki z tych, które miałam do tej pory,
zdecydowanie najlepsze jakościowo. Uwierzcie, bo miałam ich wiele szukają
takiej z której Oluś chciałby pić.
laktator eleketryczny

Podziel się:

  • Click to share on Twitter (Opens in new window)
  • Click to share on Facebook (Opens in new window)

Related

laktatorlaktator elektrycznyMedelaMedela Mini Electriczakupyzdrowie i uroda
8 komentarzy
0
FacebookPinterestEmail
Kasia

poprzedni wpis
Pyszna cukinia w zalewie octowej z kurkumą.
następny wpis
Matka – skrzyżowanie cyborga z komandosem.

Sprawdź także

Niewydolność nerek – dlaczego dieta jest ważna?

2 marca 2021

Łuszcząca się skóra u noworodka – jak temu...

20 lutego 2021

Urazy stawów i mięśni – jak radzić sobie...

17 lutego 2021

Co kupić mężowi na Walentynki? 3 inspiracje za...

30 grudnia 2020

Chicco Baby Hug 4 w 1 – wielofunkcyjny...

23 października 2020

Pasta do zębów dla kobiet w ciąży. Jak...

30 września 2020

Butelka wielorazowa i akcesoria. Bądź eko! Less waste...

25 sierpnia 2020

Biegunka u dziecka – czyli jak postępować w...

27 czerwca 2020

Pływanie w ciąży a ryzyko infekcji. Probiotyki

19 czerwca 2020

7 Sposobów na wspieranie odporności i rozwoju dziecka

4 maja 2020

O autorce

O autorce

KASIA

Z wykształcenia prawnik, z zamiłowania fotograf i rękodzielnik. Kobieta, która pogodziła pracę na własny rachunek z prowadzeniem domu i opieką nad dwójką dzieci. Romantyczka zatracona w książkach, amatorka dobrego jedzenia, uzależniona od Netflixa, nienasycona podróżniczka.

Znajdziesz mnie też tutaj:

Facebook Instagram Pinterest

Popularne wpisy

  • 1

    Domowa pizza na suchych drożdżach. Przepis.

  • 2

    Pasta do zębów dla kobiet w ciąży. Jak zadbać o zęby w ciąży?

  • 3

    Chicco Baby Hug 4 w 1 – wielofunkcyjny gadżet dla mamy i dziecka

  • 4

    Pyszna cukinia w zalewie octowej z kurkumą.

  • 5

    25 Pomysłów na wiosenne zabawy plastyczne dla dzieci

Facebook

Facebook

Reklama

  • Facebook
  • Google +
  • Instagram
  • Pinterest

@2018 - www.kiedymamaniespi.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone


Do góry